Ugoda z bankiem w sprawie kredytu frankowego jest jedną z opcji, którą mogą wybrać frankowicze, aby uwolnić się od tego niekorzystnego zobowiązania. Czy jest to korzystne rozwiązanie dla kredytobiorcy? Dużo zależy od indywidualnej sytuacji takiej osoby, ale żadna ugoda z bankiem nie jest tak dobra, jak unieważnienie umowy. Musisz również wiedzieć, że wystąpienie z pozwem jest dobrą kartą przetargową w przypadku negocjowania warunków potencjalnej ugody z bankiem. Z tego artykułu dowiesz się, na czym polega ugoda z bankiem w sprawie kredytu frankowego i dlaczego unieważnienie umowy jest lepszym posunięciem.
Z czego wynika problem z kredytami frankowymi?
Fenomen kredytów frankowych dla wielu osób może być niezrozumiały. Aby lepiej pojąć, czym jest ugoda z bankiem w sprawie kredytu frankowego, warto poznać kulisy tej sprawy. Kilkanaście lat temu kredyty we frankach szwajcarskich były bardzo popularną alternatywą dla zadłużania się w złotówkach. Sprawiały wrażenie korzystnego rozwiązania, więc nic dziwnego, że klienci banków tak chętnie się na nie decydowali. Wśród największych zalet kredytów frankowych można było wyróżnić:
dogodne oprocentowanie,
mała rata kredytu,
dostępność dla osób z niską zdolnością kredytową.
Z czasem zaczęły jednak wychodzić na jaw różnego rodzaju problemy, które wiązały się z kredytami we frankach. Okazało się, że banki zawierały w umowach tzw. klauzule niedozwolone. Wyrażone w nich postanowienia były niekorzystne dla często nieświadomych niczego klientów. Wynikało to również z faktu, że banki niechętnie informowały o potencjalnych minusach tego rozwiązania, a niejednokrotnie nawet zatajały tę kwestię.
Kłopoty frankowiczów nasiliły się, gdy w 2015 roku Szwajcarski Bank Narodowy uwolnił franka. Sprawiło to, że kurs waluty zaczął szybko wzrastać i zwiększyły się znacznie raty kredytów frankowych. Przez lata frankowicze domagali się pomocy w tej ciężkiej sytuacji i w ostatnim czasie zaczęły zapadać korzystne dla nich wyroki frankowe. Warto wspomnieć orzeczenia TSUE oraz Sądu Najwyższego, które tchnęły nadzieję w serca kredytobiorców na uwolnienie się od długu. Niezbędna jest do tego fachowa pomoc prawna, gdyż walka z potężnymi bankami to trudne zadanie. Tego rodzaju usługi świadczy renomowana kancelaria frankowa SubiGo, której zaufało już wielu klientów w całej Polsce.
Czy frankowicze powinni iść na ugodę z bankiem?
Pozostaje pytanie, jaką formę powinny przyjąć starania frankowiczów o uwolnienie się od zobowiązania. Niektórzy obawiają się wystąpienia na drogę sądową i uznają, że lepszym wyjściem będzie ugoda z bankiem w sprawie kredytu frankowego. Czy mają rację? W większości przypadków propozycja ugody jest korzystna, ale dla banku. W dalszej perspektywie może okazać się pułapką i źródłem kolejnych kłopotów osób z kredytem frankowym. Lepszą alternatywą dla kredytobiorcy jest skonsultowanie się z prawnikiem i skierowania sprawy do sądu. Znaczna większość rozpraw kończy się wynikiem pozytywnym dla frankowiczów, dlatego nie warto się obawiać batalii z bankiem.
W jakim przypadku ugoda bankowa jest warta rozważenia? Pamiętaj, że każda sytuacja jest indywidualna i wymaga odrębnego rozpatrzenia. Realizacja tego zadania na własną rękę może przynieść więcej szkód niż korzyści. Jeśli zastanawiasz się, co zrobić ze swoim kredytem frankowym, skorzystaj z usług doświadczonej kancelarii frankowej SubiGo. Wykwalifikowani specjaliści przeanalizują Twoją sytuację i doradzą słuszne rozwiązanie.
Dlaczego unieważnienie umowy jest lepsze niż ugoda z bankiem?
Orzeczenia sądowe sprzyjające frankowiczom to duża szansa na wyeliminowanie problemu z kredytem we frankach. Dzięki nim ugoda z bankiem w sprawie kredytu frankowego przestaje być koniecznością, a zaczyna być mniej atrakcyjnym zamiennikiem batalii w sądzie. Cel, który możesz sobie postawić w związku z rozprawą sądową, zależy od rodzaju zaciągniętego kredytu. Wyróżnia się dwa rodzaje kredytów frankowych:
indeksowane,
denominowane.
Kredyty indeksowane do obcej waluty polega na tym, że wartość pożyczki i jej wypłata realizowane są w złotówkach, a dług spłacany jest we frankach. Frankowicz zna kwotę, o którą wnioskuje, ale nie wie, ile musi oddać bankowi. Co w takim wypadku może ugrać w sądzie? Istnieje duża szansa, że uda się wywalczyć zmniejszenie salda zadłużenia i zwrot nadpłaconych rat.
Przypadek kredytu denominowanego jest nieco inny. W tej sytuacji kwotę długu wyrażono we frankach, a pieniądze są wypłacane w złotówkach. Wartość otrzymanego kredytu nie jest dokładnie znana i istnieje możliwość, że klient otrzyma mniejszą sumę niż oczekiwał. W takim wypadku możesz liczyć na wyrok, który pozwoli na stwierdzenie nieważności umowy kredytowej, zwane potocznie unieważnieniem umowy.
Podsumowanie
Jak widzisz, perspektywy frankowiczów na zwycięstwo z bankiem są obiecujące. Aby zwiększyć szanse na korzystne rozstrzygnięcie niezbędne jest wsparcie doświadczonych prawników. Zdecyduj się na usługi kancelarii frankowej SubiGo i zagwarantuj sobie wysokiej jakości obsługę prawną.